Anty pseudo fani.

mako129

Witam.
Napiszę o czymś co mnie bardzo denerwuje. A są to artykuły związane z J-rockiem ukazujące się w różnych szmatławcach (każdy chyba wie o co chodzi). Oczywiście nie znam was i nie wiem co wy o tym sądzicie ale ja jestem temu przeciwna. Jako wielki fan tej muzyki bronię jej. Chcę by tej muzyki słuchali tylko prawdziwi fani a nie hot-13 które chcą być modne itp. Ostatnio dostałam po prostu białej gorączki i pomimo że gazeta (Popcorn) nie była przeze mnie zakupiona rzuciłam ją na ziemie i zaczęłam po niej skakać po czym odeszłam z wściekłą miną bo nie mogłam na to patrzeć. Powodem było to: na pierwszej stronie ujrzałam zdjęcie Miyaviego (w gazecie został zamieszczony jego plakat). Oprócz tego każdy chyba słyszał o zamieszczonym w gazecie (nie pamiętam która to) artykule na temat An Cafe.
Uważam że coś takiego nie powinno mieć miejsca i chciałabym by to się skończyło. Zamieściłam ten temat ponieważ chciałabym byście pomogli mi z tym skończyć. Pytanie: jak? Otóż jest to bardzo proste. Wystarczy że każdy kto zgadza się z moim zdaniem napisze do nich maila. Czy nas posłuchają? Nie wiadomo. Ale chyba warto spróbować bronić naszych racji!
Z góry dziękuję.

Kiri-chan

Kiedys bylam temu przeciwna i nadal jestem.. jednak powinnysmy sie zastanowic czy nie bedzie lepiej gdy nasi idole zdobeda nowych fanow... nasza polska tolerancja nic nie zdzialamy.. a ostatnio mi znajomy napisal ze ludzie gadaja o j-rockowcach ze sa "pedalami"... no i jak oni maja zostac poznani przez nasza reszte spoleczensta jesli MY ich prawdziwe fanki/fani chcemy odciac nowych fanow od j-rockowcow... nie kazda 13nastolatka czytajaca Popcorn to wytapetowana szuja... a przeciez MY TEZ KIEDYS BYLYSMY 13-nastkami ;> Dla naszych idoli bedzie lepiej jesli beda mieli wieksza rzesze fanek w Polsce... niech zobacza ze Polacy tez kochaja ich muzyke!! wyjdzmy z cienia Niemiec ;)) inaczej tez z naszego punktu widzenia na koncerty zespolow bedziemy musialy sie wybierac za granice :/ a chyba lepiej byloby miec ich tutaj, w Polsce?? nie kazdego przeciez stac na wyjazd na koncert np do Niemiec...

mozecie mnie potepic za ta opinie, ale takie jest moje zdanie...

a pisanie maili nic nie pomagalo.. fanki tylko bardziej sie osmieszaly piszac mail typu "zostawcie An Cafe w spokoju, wezcie sie za TH" ehh.. i po co Kafeciakow do TH porownywac... niech sobie pisza co chca.. wazne ze MY KOCHAMY NASZYCH IDOLI!!

mako129

Oczywiście jest w tym trochę racji i nie potępię Cię. Każdy ma prawo do swojego zdania. Pytanie tylko co się stanie z naszymi idolami za kilka lat. czy będzie tak jak np z Avril Lavigne. Ja jestem jej fanką pomimo ostatnich opinii które wypisywały te szmatławce. Ale jak zareagowali Ci którzy słuchali Avril tylko dlatego bo znalazła się na jednych z pierwszych stron Bravo itp. Jej płyty pewnie wyrzucili za okno po czym zapomnieli że ktoś taki w ogóle istnieje. Bo po co kochać kogoś kto nie jest już modny? Właśnie to zraziło mnie do tych gazet. Ja nie chcę żeby to samo spotkało to co kocham i będę bronić moich racji mimo wszystko. Nawet koncerty mnie nie przekonują. Jeśli będzie trzeba pójdę w wakacje do pracy i zarobię sobie na wyjazd. Co do hot-13. Masz rację. My też byłyśmy 13-latkami. Ale właśnie ten okres wspominam jako najgorszy w moim życiu. Wtedy tak nie myślałam ale zmieniłam zdanie gdy dorosłam i doszłam do wniosku jaka byłam żałosna. A byłam taka przez właśnie te czasopisma do których ciągle się odnoszę.
Uważam że nasi idole mogą zdobywać fanów w inny sposób ale to czy tak będzie zależy już tylko od nas. Nie musimy się wstydzić tego co słuchamy więc czemu byśmy nie mogli puszczać tej muzyki innym. Ja w ten sposób poznałam j-rock. Moja kuzynka zapoznała mnie z tą muzyką i uważam że jest to najlepszy sposób ze wszystkich. Bo chyba lepiej usłyszeć o czymś od kogoś kto się na tym zna i kto siedzi w tym sporo czasu niż od jakiegoś czasopisma w którym artykuł pisała osoba nie mająca o tym żadnego pojęcia.

Kiri-chan

No tak.. problem w tym ze u mnie w miescie nie spotkalam jeszcze przez te kilka lat jak slucham j-rocka ani jednej fanki tej muzyki.. tu jest problem ze.. albo nas jest malo (w co watpie) albo poprostu wiekszosc z nas boi sie pokazac innym ze slucha j-rocka a nie techno czy HH... boja sie ze zostana wysmiane.. (czego nie rozumiem...) z drugiej strony jestesmy MY.. fanki J-rocka ktore w pewien sposob chca ograniczyc swoje grono.. wiec jak My mamy byc duza grupa fanow japonskiej muzyki jesli polowa z nas sie kryje z tym ze tego slucha az drugiej strony to my chcemy im jakos uniedostepnic dojscie do j-rocka.
A teraz probujmy sie wczuc w sytuacje tych "nowych" fanek... przypuscmy ze sluchamy muzyki POP.. i nagle czytamy w jakiejs gazecie np o The GazettE.. postanawiamy ich posluchac, wpadaja nam w ucho, zakochujemy sie w nich, znajdujemy inne zespoly j-rockowe i tak sie zaczyna nasza przygoda ^__^ chcemy poznac inne fanki ktore dluzej sluchaja tej muzyki a tu co?? zostajemy odrzucone tylko dlatego ze poznalysmy j-rock przez gazete... Mi by nie bylo za bardzo milo.. nie wiem jak Wam.
.fakt... niech Bog broni jesli chca sie nimi interesowac tylko przez to ze sa "modni" (wtedy sama powybijam takie fanki..) ale to nie daje nam prawa blokowania przyplywu fanow J-rockowcom.. poza tym.. tepienie ich itd itp i tak nic nie pomaga, a na fotce wiele fanek zostalo przez to urazone.. i to fanek ktore z Popcornem nie mialo nic wspolnego.. no i tak czy siak Popcorn zrobi co zechce.. bo nasze zdanie ma gleboko w D***..

mako129

Pewnie ma to głęboko w D... ale co mnie to obchodzi. Ja będę bronić co kocham. Nie wiem w jakim mieście mieszkasz ale najwyraźniej jest to małe miasto. Ja mieszkam w Krakowie. Jest to stolica fanów anime i mangi a także j-rocka. Mniej więcej co tydzień są organizowane spotkania o tematyce japońskiej (czasami o a&m a czasami o j-rocku itp.). Poza tym jeszcze rok temu myślałam że na moim osiedlu fani tej muzyki ograniczają się do trzech osób a jestem to ja i dwójka moich najlepszych przyjaciół. Okazało się jednak że tych prawdziwych fanów jest tutaj dużo więcej! A kto by pomyślał że między tymi wszystkimi dresami będzie ktoś kto przyzna się do tego co słucha. Ja dzięki temu dowiedziałam że się jest więcej takich jak ja i w mojej okolicy i w ogóle w całym Krakowie. Mam mnóstwo znajomych którzy mają podobne do mnie zainteresowania (oczywiście mam na myśli j-rock). A teraz wyobraźcie sobie że każda z tych osób zachęci do słuchania tej muzyki chociaż jedną osobę a populacja fanów zwiększy się o drugie tyle. Myślę więc że może źle zamieściłam tamten temat. Powinnam jeszcze dopisać żeby oprócz wysłania tego maila każdy z nas spróbował zachęcić do tej muzyki swoich znajomych ale tylko z tego powodu że jest ona na prawdę fajna a nie modna.

Kiri-chan

Maila?? o.O ja tylko ledwo cokolwiek o tym powiem a ludzie juz mnie nie sluchaja ;]
Krapkowice to nie jest male miasto.. Nie jest tak duze jak Krakow. ale to miasto gminne i powiatowe. i bardzo piekne xP

powiedz mi.. co osiagniesz tym ze bedziesz chciala bronic jrock?? w jakis sposob Ty chcesz bronic tej muzyki?? bedziesz pisala do kazdej nowej fanki "Nie sluchaj J-rocka, zostaw go w spokoju" itd, itp?? wybacz ale ja tak robilam dopoki nei zrozumialam ze to dziecinne zachowanie... Tutaj nie ma przed kim bronic J-rocka bo nikt nie chce zniszczyc naszych idoli.. Zrozum dziewczyno ze nie kazdy ma szanse miec znajomych interesujacych sie japonia itd.. moje miasto to miasto techniawcow i hip hopowcow, nic poza tym. Tutaj nie znajde nikogo kto bedzie sie Japonia interesowal tak samo jak ja. I powinnas zrozumiec... ze swoim zachowaniem mozesz urazic KAZDA fanke.. bo nie bedziesz iedziala skad zna J-rock a wystawisz jej zla ocene itd ;]
Jak Ty bys sie poczula gdybym jakas inna fanka nagle Ci napisala "Jestes pseudo?"

Jak dla mnie to glupota robic sobie wrogow itd.. sama zaczynalam od MUCC a uslyszalam ja na VIVA ;> wiec sytuacja moze byc podobna... bo przeciez Popcorn nie napisal klamstw na temat Kafeciakow, lecz sama prawde.. chociaz wkurzylo mnie gdy dali zdjecie Kyo w rubryce ryzrywka :///
Ale zapewne sami chlopcy j-rockowi zapytani o zdanie w tej sprawie, zgodza sie ze mna.. Zapytac ktoregos z nich co o tym mysla?? moze ich slowa przemowia Ci do rozsadku...

Kitty

zgadzam sie z Kiri-chan
bez sensu taka wojna
chociaż takie osoby które zaczynaja słuchac muzy azjatyckiej bo na to jest moda to dla mnie porażka
ale szkoda czasu na pisanie maili
ważne że my same wiemy że jesteśmy prawdziwymi fankami a nie jest to nasz chwilowy kaprys
a reszta mnie nie interesuje.. pobawią sie chwilę i znikną

mako129

Do momentu kiedy j-rockowa moda minie nie będziemy się w takim razie męczyć. Kiedy wreszcie uświadomią sobie że nie mają pomysłów na osoby do zbluzgania wezmą np takich Dir en Grey bo co im zależy. Moda minęła to sobie mogą nabluzgać^^ Oczywiście jeśli wam to nie przeszkadza nie będę zmuszać ;)

Viccis

Ja podsumuję to tak. Nie interesuje mnie, co inni piszą i czy sądzą, że jestem pseudo, czy nie. Ja wiem kogo kocham i co mnie interesuje, dlatego pilnuję swojej dupy i nosa. Oczywiście, macie wszystkie trochę racji, ale ja dałam sobie z takim użeraniem się spokój i tyle.

Kiri-chan

Viccis ja to samo xP
wazne jest to ze my kochamy j-rockowcow :) a to ze ktos ma ochote sobie ich posluchac.. a niech sobie slucha ^__^

meko jesli ktokolwiek mi nabluzga ktoregokolwiek j-rockowca, wtedy skontratakuje xP wczesniej nie ma sensu wysylac maili do Popcornu itd... :)

Viccis

Powiem jeszcze tak - pomyślcie jakie Wy byłyście na początku. Niedoświadczone, mało wiedziałyście, a na pewno odnosiłyście się do siebie jako do fanek J-rocka. Więc nie przesadzajcie, bo na 5 pozerek, zawsze znajdzie się jedna osoba, która na prawdę to kocha.

Kitty

walka z wiatrakami
szkoda nerwów :)
heh lepiej zajmijmy sie forum ;p

Kiri-chan

Heej Viccis ;>> przeciez ja dokladnie to samo pisalam... wiec nie do mnie te slowa :D

Arisa

Zgadzam się z Wami wszystkimi. Każdy ma trochę racji. Mnie denerwuje to, że piszą o j-rocku. Bo mimo, że rodzą się nowi fani, to pozerzy także. Na wielu takich się już natknęłam... . Ale nie ważne co sie stanie, ja nadal będę kochała j-rocka ^^.

Sadsomoko

jak w gazecie [bez nazwy. xD] ukazał się wywiad z An Cafe, to kupiłam i przeczytałam. i plakat mam.! xD
Ogólnie nie jestem za tym, alby zmyślali wiadomości na temat j-muzyki, tak jak to robią z polską muzyką. Pozerzy byli zawsze i zawsze będą. Prawdziwi fani i tak wiedzą o swoich ulubieńcach wszystko, co prawdziwe [przynajmniej tak nam się wydaje], a pseudo się znudzi, prędzej czy później, ale znudzi się tak jak narzucone przez gazety wygląd barbie, następnie faza na Feela, potem emo słuchające Fall Out Boy [czy jak to się tam pisze, nie ma co, tró emo xD]. I rzeczywiście niektórzy dowiedzieli się właśnie z takich gazet o azjatyckiej muzyce.^^ Jak kogoś zainteresuje to poczyta w necie a potem razem z nami pośmieje się z tego, co piszą w gazetach.^^