Skullduggery Pleasant

TemariKuchiki

Właściwie to po polskiemu tytuł brzmi "Kościany Przyjemniaczek", ale w tytule tematu dałam angielski odpowiednik, co by przyciągał ludzi xD taki chwyt marketingowy xd

Generalnie książka bardzo mnie zaciekawiła.Wypożyczyłam obydwie części i obie czytałam po 3-4 razy. W istocie wyszło na to, że w bibliotece zadłużyłam się na 18.90... Ale warto było :D
Mówi się, że książka jest jakby "zastępstwem" Harry'ego Pottera. Ja za Harrym nigdy nie przepadałam i go nie czytałam, także nie mam porównania. Mimo wszystko sądzę że Kościany rox ^^
Magia, fantastyka, walka dobra ze złem, potwory, duuużo poczucia humoru i akcja. Brzmi banalnie, ale jak przeczytałam pierwsze parę słów to stałam w hipermarkecie z książką w ręku przez około 10 minut xD
Jakby to tak w paru zdaniach zmieścić pierwsza część... Umiera sławny pisarz horrorów, i zarazem wujek Stephanie, głównej bohaterki. Przepisuje jej dom w spadku i prawa autorskie do swoich książek. Gdy Steph spędza noc sama w 'swoim nowym domu', ktoś ją napada. Ale z opresji ratuje ją żywy szkielet, jak się okazuje tytułowy bohater. Potem tak się do niego przyczepiła, że zostali partnerami i zaczęli rozwiązywać różne sprawy detektywistyczne...
W recenzjach nie jestem za dobra xd
Powiem tyle, że każdy "połykacz książek" powinien to przeczytać i że... mam nadzieję że ktoś to zna xd

Sadsomoko

Szczerze, to nie słyszałam. Patrzę na empikowej stornie, że drogi, szkoda pieniędzy, jutro zobaczę w bibliotece mojej.^^

KuroKaze

Ja widziałem juz tę książkę...
Ale jakoś mnie nie przyciągnęła i na razie nie mam zamiaru czytać... ;p