 Wysłany: Czw 23:39, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
| ano jestem z ostrowa XD'
ale mozliwe ze mnie matka posci (jest dupkiem i mnie nie chce na konwenty ktore nie sa we wro puszczac) ale tym razem by mjechała samochodem z rodzicami kolezanki, i bym miala za darmo paliwo i w ogole wiec moze da rade :D Proszę przestać offtopować ;) Vicciś |
|
| Wysłany: Czw 23:38, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
| TAAAAK?*___* i jak to może ._.
Jak już to powiedziałaś to musisz być. A skąd jesteś?^^ |
|
| Wysłany: Czw 23:27, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
| ja moze bede na chibi! *WWWWWWWWWW* | |
| Wysłany: Czw 23:18, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
| fuuuuj, nienwidze owoców morza =,=
ale chcę się nauczyć robić sushi! koniec, kropka! Na Chibiconie podobno ma byc jakiś warsztat XD |
|
| Wysłany: Czw 20:18, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| a ja uwielbiam krewecie lol i kraby też :D pychotka | |
| Wysłany: Czw 18:24, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| krewetki.. jak jesc, to w porządnej restauracji.
jak byłam w krakowie, to podali nam jakieś żylaste, galaretowate kółka. bolał mnie potem brzuszek moj jakże malutki.. |
|
| Wysłany: Czw 18:06, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Fu, ja bym ani krewetek ani kraba nie tknęła -.- obrzydlistwo!
Szczególnie krewety. Kiedyś kupiliśmy kraba, bo mamie się zachciało i zostawiłyśmy, żeby trochę odmroził się, to tak jechało, że poezja. Nigdy więcej! |
|
| Wysłany: Nie 19:19, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
| Sushi wychodzi mi całkiem niezłe, z tym, że... z kurczakiem. Po prostu nie mogę nawet tknąć czegokolwiek co pływa.
Przepis na dango brzmi interesująco, muszę zrobić jak nabędę mąkę :}. Generalnie też kocham gotowanie i wszelkie kuchenne eksperymenty, ale niestety rzadko mam okazję popichcić... |
|
| Wysłany: Nie 21:33, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Ja ostatnio znowu byłam na sushi i jedną porcję też wzięłam z paluszkiem krabowym i powiem, że dobre :D. Zresztą w sałatkach też dobre są ^^. Ale to już takich niejapońskich xD, ważne, żeby to było jedyne "mięso" w tej sałatce ;P.
Wracając do tematu sushi, jak byłam ostatnio w poznańskiej Sanace i się kucharz nudził to przyrządził kupkę ryżu, na tym kawałek zwiniętego ciasta naleśnikowego i to na środku owinięte cieniutkim paskiem nori. Się pokusiłam i spróbowałam i powiem Wam, że dobre! :O |
|
| Wysłany: Nie 21:22, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| O ja lubie nawet paluszki krabowe ^^ | |
| Wysłany: Nie 19:16, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| a kurde weź mi nie przypomniaj >_< ;P
jedynie chipsy krabowe były warte zjedzenia xD |
|
| Wysłany: Sob 23:22, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|||
KOCHAM CIE XD haha chyba każdy zna tu mojego słitaśnego CHRUMKA, jeśli wchodził na MP xD Ja z LiJuan jadłam krewetki w kraku. Fajne ;/ żylaste i galaretowate. Brzuch mnie po nich bolał ;p może jadłysmy akurat te nieświeże haha |
|||
| Wysłany: Pią 18:22, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
| oj:( ja miałam kiedyś chomika który w nocy wcisnął sobie głowe miedzy pręty klatki i wiadomo co zobaczyłam rano ;( teraz mam świnki morskie i żyja sobie bez problemów.
Krewetki jadłam w sałatce ...DOBRE:)Nawet raz ośmiornice jadłam, ale już nie pamiętam jak smakowała |
|
| Wysłany: Czw 21:43, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Ślimaków się boję!! xD
A kraba miałam. Krabisię nazywał, ambitne, co? xD taka chwilowa pasja, miałam go kilka miesiecy aż pewnego dnia wylazł z akwarium i spadł z szafki i sobie umarł : ( |
|
| Wysłany: Czw 21:24, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| a niewiedziałam że jem ślimaki i zjadłam - inaczej bym nie ruszyła!!
Ale muszę powiedzieć że nie są takie złe jak się wydaje.... |
|