 Wysłany: Wto 16:57, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Pólnocna wogóle odcieła się od reszty świata.. strasznie głupio to wszystko jest tam u nich zrobione.. ale albo to sie zmieni albo będzie wojna.. tak podejrzewam. | |
| Wysłany: Wto 16:00, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
| W północnej są prowadzone doświadczenia na ludziach.. komory gazowe i te sprawy.
ogladalam, jak facet, co tam pracował sie wypowiadał na ten temat. zero przestrzegania praw człowieka. Ja tak samo nei moge znalezc nikogo na necie z północnej. podobno oni tez ani komorek nie mają ani nic.. masakra... |
|
| Wysłany: Wto 0:55, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Dlaczego ktoś nie weźmie sapera i rozstrzela tego prezydenta..może spokój by był chociaż na jakiś czas....
nawet jak szukam ludzi z Korei Północnej na różnych portalach, skype'ach, msn'ach itp. to nigdy nie moge nikogo znaleźć ... czy oni internetu nie mogą używać.... nie znam się na tych sprawach wojennych, ale nie rozumiem ludzi takich jak ten ich prezydent i tych co za nim stoją... w bogów się chcą bawić czy jak?! Kennedy chyba nie był złym prezydentem...bynajmniej nie wyzywają go na prawo i lewo a ktoś go zastrzelił! Niech sprzedadzą kulkę temu kolesiowi...zasługuje! |
|
| Wysłany: Pon 18:58, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
| a mi i tak ich szkoda
pamiętajmy że tam też mieszkają normalni ludzie nie wszyscy są jakimis psycholami chcącymi opanowac cały świat albo poczęstować wszystkich atomówką kiedyś ogladalam taki dokument o ludziach którzy ryzykują swoje życie żeby tylko stamtąd się wydostać... wrażenia porażające.. |
|
| Wysłany: Pon 18:54, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Nie no tak na poważnie to po co sie martwić o Koree Południową?
Zacznijmy od tego, jeśli przyjąć że w północnej władzę obejmują szaleńcy - a tak najprawdopodobniej jest. Martwić powinniśmy się o siebie. Bo jeśli odpalą jakąś pożądną atomówkę to i my to odczujemy. A co jeśli wybuchnie jedna i pociągnie za sobą reakcję łancuchową wybuchu kilku następnych? Odpowiedz jest prosta - koniec życia na ziemi. Rzeczywistość nie jest juz tak miła po moich słowach? |
|
| Wysłany: Pią 9:52, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
| ja też się boje...co będzie z big bangami i innymi ciasteczkami ;(
on coś ma.. i oby to nie zmiotło pół ziemi ;( |
|
| Wysłany: Pią 8:28, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|||
jeżeli chce się wplątać w konflikt z dwoma państwami to albo jest szalony, albo ma asa w rękawie *_* mam nadzieje, że to pierwsze, bo boję się o Koree Płd. *_* |
|||
| Wysłany: Czw 17:07, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
| właśnie oglądałam teleexpres
i podobno wojska korei poł i usa sa postawione w stan gotowości na granicy z koreą pół. no i tamten psycho-kim szykuje sie do nastepnych szalonych prób.. mi sie zdaje ze chce on doprowadzic tymi próbami do tego aby usa i poł korea ruszyły pierwsze do ataku koleś szykuje coś wielkiego.. przeraża mnie to... ;/ |
|
| Wysłany: Śro 20:49, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| jeżeli to prawda to azjaci rzeczywiście mają słabą psychikę *>* | |
| Wysłany: Śro 20:44, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| http://www.wprost.pl/ar/162135/Korea-Poludniowa-byly-prezydent-popelnil-samobojstwo/
Niech im chociaż wybiorą dobrego prezydenta.. Który weźmie sie za Północną.. |
|
| Wysłany: Śro 20:05, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| może wlaśnie po tej jego śmierci, no bo ma swoich zwolenników ale też i wrogów^^
mm ja jeszcze nie lubie mm niexD nie lubie tylko niemcow, ukrainy, usaXD |
|
| Wysłany: Śro 19:40, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| W sumie to ten ich "Drogi Przywódca" -.- to już stary jest.. Miejmy nadzieje, że po jego śmierci coś się zmieni.. chociaż właściwie on ma tylu zwolenników w tej swojej śmiesznej partii, że jest to mało prawdopodobne.. Dlaczego ktoś w końcu nie podejmie jakiś kroków?! *>* | |
| Wysłany: Śro 19:17, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| ja coś czuje..ze w końcu oni coś wysadZą.. ;( seryjnie
straszą i straszą..ale w końcu coś rozpie.... :/ ja to niemców też nie lubie ..ale bardziej usa z tym ich robieniem z siebie nie wiadomo jakiego super państwa a gdy w rzeczywistości to nie wszystkim sie tak powodzi :/ a i rusków też nie lubię ;p i to chyba wszystko.. aaa zapomnialam..francuzi mnie irytują ;p heh |
|
| Wysłany: Śro 18:58, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| I dobrze bo też ich nie cierpie, na równi z Niemcami
mmm i mu się nieźle powodzi:P oprócz tego ze zadko wystepuje, zadko sie pokazuje... |
|
| Wysłany: Śro 18:56, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Ta, USA to tylko dobra w mordzie jest. W niczym więcej..
Nie cierpie ich w każdym bądz razie.. A co do Korei.. Co my możemy zrobić? Nic, tylko siedzieć jak te cioły i wypatrywać nowych wiadomości.. Ale patrzcie.. taki Seo Taiji.. gwiazda korei południowej - emigrant północnej.. |
|